powiększ zdjęcie

Zanieczyszczenie plastikiem tak samo groźne jak globalne ocieplenie? Jak z tym walczyć?

12.09.2022

Zmiany klimatyczne powoli dosięgają nas wszystkich i coraz częściej stają się powodem
do niepokoju. Anomalie pogodowe takie jak wichury, ulewy i podtopienia z drugiej
strony, susza i niski poziom wód w rzekach – stają się codziennością
mieszkańców naszej szerokości geograficznej. Okazuje się jednak, że podczas gdy
zajmuje nas głównie problem zmian klimatycznych i globalnego ocieplenia, równie
niebezpiecznym może być zanieczyszczenie planety plastikiem. Dlaczego?

Zmiany klimatyczne, zwłaszcza globalne ocieplenie, to temat, który dość często obecny jest
w mediach, a co za tym idzie – w naszej świadomości. Badania i raport pt. “The Truth Behind Trash. The scale and impact of the international trade in plastic waste” opublikowany we
wrześniu 2021 roku przez organizację pozarządową Environmental Investigation Agency
(EIA) wskazuje jednak, że niemal tak groźne jak globalne ocieplenie jest zanieczyszczenie
planety plastikiem.

Zanieczyszczenie plastikiem

Pomimo tego wciąż większość osób, zwłaszcza latem – w czasie wysokich upałów, zwraca
uwagę głównie na problem rosnących temperatur. Również rządy krajów mniej robią w
kierunku zmniejszenia zanieczyszczenia planety plastikiem niż walki z globalnym
ociepleniem twierdząc, że ograniczenie plastiku leży w gestii konsumentów. Jakie zagrożenia dla planety, zwierząt i ludzi niesie za sobą to tworzywo sztuczne?

Plastikowe śmieci zatruwają glebę, wody i powietrze

Plastik stał się tak powszechny, że jest niemal niezauważalny. Wykorzystywany jest niemal
wszędzie – zarówno w przemyśle spożywczym, gdzie służy do pakowania żywności, przy produkcji zabawek dla dzieci, jak i w częściach statków kosmicznych. To nieodłączna część gospodarki – wystarczy wspomnieć, że wytwarzamy go w ilości ponad 400 mln ton rocznie.

Z uwagi na to, że jest tani stał się bardzo popularny. Jego wytrzymałość z kolei – pożądana
przy użytkowaniu – staje się dużym problemem, gdy chodzi o utylizację. Zwykła butelka PET potrzebuje od kilkuset do tysiąca lat, by się rozłożyć w środowisku! Na domiar złego, z
plastiku w znacznym stopniu produkuje się rzeczy trwałe, ale…również jednorazowe, przez co kumuluje się on w środowisku w ogromnych ilościach. Co więcej, nie znika on ze środowiska, lecz stopniowo przekształca się w mikroplasik. W tej formie zatruwa gleby, powietrze i wodę.

Jak walczyć z nadmiarem plastiku w codziennym życiu?

Jak wynika z niemiecko-szwajcarskiego badania przeprowadzonego w 2019 roku plastik znajduje się nawet w arktycznym śniegu. Znajdziemy go w głębinach oceanicznych i na pustyni. Mikrocząsteczki plastiku zawiera także powietrze, którym oddychamy. Zjadają go też m.in. ryby, przez co nierzadko ląduje również na naszych talerzach. Szacuje się, że co roku każdy z nas zjada co najmniej kilkadziesiąt tysięcy cząsteczek mikroplastiku.

Ulegający degradacji plastik emituje metan i inne gazy cieplarniane. Dodatkowo, obecność
plastiku w oceanach spowalnia zdolność oceanu do pochłaniania dwutlenku węgla. Niestety, gdy został wytworzony po raz pierwszy, nikt nie zastanawiał się nad długoterminowymi skutkami dla środowiska. Zaczynamy myśleć o tym dopiero dzisiaj.

Odpady z plastiku to nie wszystko. Jak produkcja plastiku zatruwa naszą planetę?

Obecnie problemem jest nie tylko utylizacja odpadów z plastiku, ale… sama jego produkcja. Warto przypomnieć, że plastik wytwarza się w zdecydowanej większości z ropy naftowej lub gazu ziemnego, które następnie poddaje się rafinacji i w zależności od potrzeb i zastosowania wzbogaca różnymi dodatkami. Produkcja plastiku wiąże się więc z emisją dwutlenku węgla do atmosfery i, co za tym idzie, przyczynia do zwiększania problemu globalnego ocieplenia.

Plastikowe śmieci zatruwają glebę, wody i powietrze

Emisje gazów cieplarnianych mają miejsce na każdym etapie cyklu życia plastiku – podczas wydobycia paliw kopalnych, ich transportu, w trakcie rafinacji i wytwarzania produktów z tworzywa sztucznego, a także w czasie wspomnianego zagospodarowywania odpadów plastikowych i, długoterminowo, podczas degradacji w środowisku.

Do bezpośredniej emisji i spalania metanu oraz zużycia energii w procesie wiercenia
dochodzi przy wydobyciu ropy naftowej lub gazu ziemnego oraz transportu. Zwiększony
poziom emisji spowodowany jest także zmianami wykorzystania terenu – gdy wycinane są
drzewa i inne rośliny w celu ustąpienia miejsca instalacjom wydobywczym i rurociągom.
Jedną z najbardziej wysokoemisyjnych gałęzi przemysłu jest jednak rafinacja tworzyw
sztucznych. Średnio emisje związane z wytwarzaniem plastiku są szacowane na 1,9 tony
dwutlenku węgla na tonę, co w przypadku produkcji tworzyw sztucznych rzędu 400 mln ton
rocznie oznacza 760 mln ton emisji.

Oczywiście, nie lada wyzwaniem jest wspomniane zagospodarowywanie odpadów. Plastik w
większości trafia bowiem na składowiska odpadów i bezpośrednio do środowiska, w
mniejszym stopniu podlega zaś recyklingowi lub spalaniu w spalarni odpadów.

Jak walczyć z nadmiarem plastiku w codziennym życiu?

Nie ulega wątpliwości, że niezbędne jest podjęcie pilnych i zdecydowanych działań. Należy
nie tylko zmniejszyć produkcję i powstrzymać ekspansję produkcji petrochemicznej i
tworzyw sztucznych, ale także zmniejszyć wykorzystanie tworzyw sztucznych i, ze strony
konsumentów, zmienić nawyki przechodząc tym samym do społeczności o mniejszej ilości odpadów. Jak to zrobić? Najlepszym sposobem jest zrezygnowanie z opakowań jednorazowego użytku.

Jak walczyć z nadmiarem plastiku w codziennym życiu?

Jest to szczególnie proste w przypadku butelek plastikowych. Na rynku dostępne są rozwiązania, które pozwalają uwolnić się od stert butelek jednorazowych. Mowa o filtrach do wody Dafi – zarówno w formie dzbanków z filtrem, butelek filtrujących czy filtrów przepływowych. Zmianę w ilości zużywanego plastiku widać już po kilku dniach ich stosowania. Dzięki filtrom Dafi nie musimy kupować wody butelkowanej. Filtry oczyszczają wodę z zanieczyszczeń mechanicznych, substancji chemicznych takich jak związki chloru, a także z pestycydów i metali ciężkich. Instalując filtr przepływowy smaczną i czystą wodę mamy w swoim kranie! Nie kupujemy wody w nieekologicznych plastikowych butelkach, które na dodatek pokonały wiele kilometrów, by trafić do naszych szklanek.

Skomentuj artykuł
Popularne wpisy
DAFI na Instagram obserwuj