Filtry wodne, zarówno stosowane w skali mikro jak i makro, niebawem nie będą alternatywą, ale staną się koniecznością. Do wody pitnej nie ma dostępu około 2 mld ludzi na świecie. Także w Europie zasoby wody są ograniczone – zwłaszcza gdy na sile przybierają ekstremalne zjawiska klimatyczne. Rekordowe temperatury, susze i obniżający się poziom rzek to tylko niektóre z powodów, dla których uzdatnianie wody na szeroką skalę, wkrótce powinno stać się standardem.
Niedobory wody na świecie kojarzą się głównie z kontynentem afrykańskim. Jak wynika z danych WHO i UNICEF do wody pitnej nie ma dostępu około 2 mld ludzi na świecie, a z powodu chorób związanych ze spożywaniem niedostatecznie oczyszczonej wody umiera około 6 tys. dzieci dziennie.
Niedobory wody w przyszłości będą odnotowywane także w Europie, gdzie coraz częściej zaczyna mówić się o tym problemie. Skutki odczują zarówno społeczeństwa, przemysł, jak i rolnictwo. Dlatego bez racjonalnego gospodarowania wodą, jej oszczędzania, retencji, recyklingu i uzdatniania może czekać nas katastrofa. Szczególnie duży problem może mieć Polska. Dlaczego?
Niedobory wody w Polsce
Jak wynika z raportu WHO i UNICEF, w 2020 roku jedna czwarta ludzi na świecie nie miała w swoim domu dostępu do wody pitnej. Blisko aż połowa ludzkości nie miała w swoim domu dostępu do urządzeń sanitarnych. Możliwość umycia rąk wodą i mydłem w swoim domu miała zaś niecała jedna trzecia populacji ludzi na świecie.
Choć z problemem ograniczonych zasobów wody w przyszłości będzie zmagać się także Europa, w Polsce problem może być również dotkliwy. Nasz kraj ma bowiem jeden z najniższych poziomów zasobów wody w Europie. Za Polską znajdują się tylko Czechy, Cypr i Malta.
Co więcej, Polska znajduje się poniżej tzw. „stresu wodnego”. To poziom, który określa zagrożenie deficytem wodnym. Granica wynosi ok. 1700 m3/osobę, zaś na jednego mieszkańca Polski przypada niecałe 1600 m3 wody słodkiej (a według niektórych wyliczeń jest to nawet 1100 m2/osobę). Dla porównania, na jednego Europejczyka przypada statystycznie około 4500 m3 wody słodkiej. Oczywiście takie ewentualne ograniczenia, nie zdarzą się a rok, dwa pięć. Mówimy tutaj o odleglejszej przyszłości. Musimy po prostu pamiętać, że czynniki takie jak zmiany klimatyczne, wzrost zaludnienia, rozwój przemysłu i rolnictwa mogą wpływać na dostępność i jakość wody pitnej w niektórych obszarach naszego kraju.
W Europie coraz częściej mamy do czynienia z rekordowymi temperaturami wzmagającymi parowanie wód i obniżającymi ich poziom. Jak można usprawnić sposób wykorzystywania wody, jej oszczędzania i ponownego wykorzystania? Nie bez znaczenia jest m.in. szara woda. Co to takiego?
Filtry wodne pozwalają uzdatniać wodę na szeroką skalę
Szara woda, nazywana również szarymi ściekami, to woda wolna wytwarzana w czasie procesów domowych, takich jak mycie naczyń, pranie lub kąpiel, nadająca się w ograniczonym zakresie do powtórnego wykorzystania. Określana bywa także jako nieprzemysłowa woda ściekowa.
W gospodarstwach domowych średnio od 50 do 80 proc. wody ściekowej może być wykorzystana ponownie jako szara woda. Słowem – nadaje się do tego niemal cała woda oprócz tej, którą wykorzystuje się w toalecie.
Szara woda nie jest ani wodą pitną, ani silnie skażoną. Jest dużo łatwiejsza do uzdatniania od ścieków, ponieważ jest od nich mniej zanieczyszczona. Gdy wykona się odrębny od toalet, system kanalizacyjny dla szarej wody, może być ona przetworzona bezpośrednio w domu lub ogrodzie. Należy jej wówczas użyć natychmiast. Gdy chcemy ją gromadzić, musimy ją uprzednio oczyścić.
Woda z odzysku, nigdy nie jest zdatna do spożycia, ale po kilkukrotnej filtracji i po poddaniu jej działaniu specjalnych mikroorganizmów może być ponownie użyta do konkretnych celów.
Odzyskiwanie szarej wody w mieszkaniu
Szarą wodę możemy wykorzystywać również w mieszkaniach, ponieważ pozwala na to większość prawodawstw. Można ją jednak wykorzystywać wyłącznie do spłukiwania toalet. Na rynku dostępne są gotowe systemy tego typu, pozwalające zaoszczędzić do 30 proc. zużywanej wody. Zaletą tego systemu jest możliwość zainstalowania go w mieszkaniu bez konieczności wykonywania kompostownika. Ścieki odprowadzane są siecią kanalizacyjną.
Jak wykorzystać oczyszczone ścieki w domu i ogrodzie?
Woda odzyskana z odpływów, nie nadaje się do picia ani przygotowywania posiłków, ale może posłużyć do innych celów, np. nawadniania ogrodu i podlewania kwiatów czy grządek z warzywami (jest ona całkowicie bezpieczna dla gleby, ziół, warzyw i innych roślin). Woda odzyskana ze ścieków nadaje się również do prac porządkowych, takich jak mycie schodów zewnętrznych czy tarasu. Można jej użyć również do mycia samochodu lub maszyn rolniczych.
Dzięki filtrom wodnym i uzdatnianiu wody możemy znacząco ograniczyć zużycie wody oszczędzając pieniądze w domowym budżecie i… zasoby słodkiej wody, które z roku na rok coraz bardziej się kurczą.
