Czy woda z plastikowych butelek jest zdrowa? Coraz więcej przeprowadzanych badań sugeruje, że niekoniecznie. Może zawierać mikrocząsteczki plastiku – pozostałości polipropylenu, z którego produkowane są zakrętki, a także cząsteczki nylonu, polistyrenu i innych polimerów. Co więcej, nagrzewając się na słońcu lub w samochodzie, butelka plastikowa może wydzielać bisfenol A, który w wielu krajach, choć nie w Polsce, uważany jest za toksyczny i sukcesywnie wycofywany. Jak dbać o zdrowie i odpowiednie nawadnianie organizmu by jednocześnie nie narażać się na działanie szkodliwych substancji? To proste, a przy okazji… tanie i wygodne!
Jak pokazują wyniki licznych badań, woda mineralna i źródlana sprzedawana w plastikowych butelkach może wcale nie być tak zdrowa, jak się wydaje.
Z wyników międzynarodowego badania przeprowadzonego w dziewięciu krajach przez naukowców z Fredonia State University of New York wynika, że z butelek PET mogą przedostawać się do wody pozostałości tworzyw sztucznych. Przebadanych zostało 259 butelek wody 11 popularnych marek. Zdaniem naukowców, drobiny tworzyw sztucznych, z których wykonane są plastikowe butelki, mogą przenikać do wody – w ich opinii, w postaci mikrocząsteczek, są one obecne aż w 90 proc. wody w plastikowej butelce. Naukowcy zaznaczyli też, że w każdym litrze wody butelkowanej znaleźli średnio… 325 mikrocząsteczek plastiku.
Picie wody z plastikowej butelki może nie być zdrowe także z innych względów. Woda butelkowana może zawierać inne szkodliwe związki chemiczne – zwłaszcza gdy zostawimy ją w rozgrzanym samochodzie lub na słońcu. Promieniowanie UV może bowiem spowodować zniszczenie warstw plastiku, a co za tym idzie uwolnienie takich związków jak bisfenol A i S, który ma niekorzystny wpływ na funkcjonowanie układu hormonalnego i, prawdopodobnie, ma związek z rozwijaniem się chorób przewlekłych takich jak cukrzyca, astma i nowotwory. Bisfenol A zwiększa także ryzyko występowania chorób serca. Nic dziwnego, że 10 lat temu FDA, Agencja Żywności i Leków – amerykańska instytucja rządowa zakazała stosowania bisfenolu A w opakowaniach preparatów dla niemowląt.
Co zamiast plastikowej butelki? Możliwości jest kilka, by w prosty i wygodny sposób uwolnić się od wody z plastikowych butelek. Jest nim filtrowanie wody za pomocą dzbanka z filtrem, filtra przepływowego lub – w przypadku gdy wychodzimy na zewnątrz – butelki filtrującej.
Filtry Dafi oczyszczają wodę kranową ze związków chloru, a także pestycydów, metali ciężkich i zanieczyszczeń mechanicznych pochodzących z instalacji wodnej takich jak np. drobinki piasku, żwiru czy rdzy. Są funkcjonalne i wygodne w użytkowaniu, a dzięki filtrom przepływowym mamy dostęp do wody filtrowanej prosto z kranu. Co więcej, montując baterię trójdrożną, korzystamy z wody filtrowanej tylko wtedy, gdy jej potrzebujemy. Dzięki ustawieniu dźwigni mamy dostęp także do ciepłej i zimnej wody wodociągowej. To sprawia, że wydłuża się żywotność filtra.
Z kolei butelki filtrujące świetnie się sprawdzają, gdy wychodzimy z domu. Możemy napełniać je w dowolnym miejscu – na uczelni, w pracy czy na siłowni. Idealnie nadają się też dla dzieci do szkoły. Co istotne, butelki Dafi wykonane są z wysokiej jakości tworzywa pozbawionego bisfenolu A. Ponadto systematycznie poddawane są badaniom zarówno przez laboratorium wewnętrzne, jak i niezależne instytucje. Butelka z filtrem Dafi uzyskała też pozytywną opinię organizacji Hamilton Poland, która wykazała, że nie dochodzi w niej do migracji szkodliwych substancji przy działaniach takich jak zginanie, wystawianie na promieniowanie świetlne czy temperaturę powyżej 30 stopni Celsjusza.
Zadbaj o swoje zdrowie. Zamień wodę butelkowaną na filtrowaną i pamiętaj, że korzystanie z filtrów do wody jest ponadto przyjazne środowisku i dużo tańsze niż kupowanie wody w butelkach!