powiększ zdjęcie

LANY PONIEDZIAŁEK, CZYLI PO CO NAM ŚMIGUS-DYNGUS?

16.04.2014

lanyp1Lany poniedziałek, śmigus-dyngus, polewanka, lejek… to tylko niektóre z nazw funkcjonujących dla Poniedziałku Wielkanocnego. Jest to czas psotów, który obfituje we wzajemne oblewanie się wodą. Daje szansę na spłatanie komuś figla i przemoczenie go do suchej nitki. Wywodzi się ze starosłowiańskich obrzędów na cześć wiosny, obchodzony jest w drugi dzień Wielkanocy. Do dziś towarzyszy mu wiele lokalnych zwyczajów.

ŚMIGUS-DYNGUS KIEDYŚ

 lanyp2Niegdyś sens Lanego Poniedziałku sprowadzał się do odrodzenia i pożegnania czasu stagnacji. Śmigus wiązał się z symbolicznym biciem witkami wierzby oraz ze wzajemnym oblewaniem się wodą. Miało to na celu wiosenne oczyszczenie z brudu i chorób, a także grzechu. Na śmigus nałożył się zwyczaj dyngusowania. Polegał na składaniu wzajemnych wizyt u przyjaciół i rodziny, podczas których śpiewano utwory religijne oraz ludowe. Po słowiańsku nazywał się „włóczebny”. Połączony był z poczęstunkiem lub podarunkiem, najczęściej czymś do jedzenia na drogę. Dla uboższych był sposobem na wzbogacenie jadłospisu, okazją na spróbowanie niecodziennych dań. Jeśli nie zostali odpowiednio obdarowani smakołykami i jajkami, robili gospodarzom nieprzyjemne psikusy. Wierzono, iż przynoszą pecha.

 

Lany poniedziałek to tradycja, która posiada pogańskie korzenie, cieszące się popularnością do dzisiaj. Śmigus-dyngus można kojarzyć również z obrzędami na cześć płodności, podczas których kawalerowie polewali wodą młode dziewczęta. Obfite oblanie wróżyło powodzenie u płci przeciwnej w ciągu całego roku. Obecnie na wsiach panuje jeszcze przekonanie, że dziewczyna, która nie zostanie polana wodą, będzie starą panną. Jak można zauważyć, symbolika wody ma w poniedziałkowej tradycji niebagatelne znaczenie. Do XV wieku dyngus i śmigus były dwoma odrębnymi zwyczajami. W końcu połączyły się ze sobą, aż zaprzestano ich rozróżniania.

 

ŚMIGUS-DYNGUS DZIŚ

lanyp3Pomimo tego, że tradycja śmigusa-dyngusa sięga dawnych lat i nie jest obrządkiem chrześcijańskim, to nadal jest to niezwykle radosny, wiosenny, świąteczny dzień. Niektórzy uważają, że praktykowanie zwyczaju jest passe, szczególnie w dużych miastach. Lany Poniedziałek uległ znacznym modyfikacjom. W zamierzchłych czasach obchodzono go huczniej. Obrzędów i tradycji było więcej, jednak wiele z nich zanikło. Obecnie śmigus-dyngus uwielbiany jest przede wszystkim przez dzieci, które w tym dniu mogą robić psikusy dorosłym, polewając ich chłodną wodą. Niemniej jednak warto wiedzieć, skąd wzięła się ta niebywała tradycja. Do Lanego Poniedziałku należy mieć nieco dystansu, a symboliczne oblewanie potraktować jako wstęp do roku pełnego dobrobytu i zdrowia.

Skomentuj artykuł
Popularne wpisy
DAFI na Instagram obserwuj